Tekst 85 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2015-02-18 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 4285 |

List z frontu*
Pisze sołdat z Mariupola:
Władimira jest to wola,
więc moja katiusza
niczym się nie wzrusza,
kosząc wszystko na przedpolach.
*Miniaturka ta, mimo że napisana w formie limeryku, to jej treść z założenia nie jest śmieszna, lecz straszna.








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
W samym Berlinie jest ich ponad 100 tys.
Odsyłam do lektury książki "Rosja na dnie" pióra laureata literackiego Nobla Sołżenicyna