Przejdź do komentarzyNa wybory prezydenckie
Tekst 197 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2015-05-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2711

Już wybory znów za pasem, 

kandydaci co się zowie,  

ja wciąż niezdecydowany, 

bo mam ciągły mętlik w głowie. 


Przekonują do swych racji, 

pewni swego pretendenci, 

mnie się od ich obiecanek, 

coraz bardziej w głowie kręci. 


Każdy chce mojego dobra, 

bym nie musiał już harować, 

jednym słowem raj na ziemi, 

muszę tylko zagłosować. 


Pójdę zatem na wybory, 

na takiego zagłosuję, 

który najmniej obiecuje, 

mniej się potem rozczaruję.

  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetna satyra. Ja też jeszcze nie wiem, na kogo zagłosuję. Jednego jednak jestem już pewien, że nie będę lokalnym patriotą i na pewno nie zagłosuję na "Szczęść Boże" Brauna i wrocławskiego Wajdelotę radnego.
avatar
Dobre :)
Osobiście bym napisał w 3. wersie 1. strofy "jam" zamiast "ja". Ale to moje śmiesznostki, archaizmy, nic więcej.
avatar
A ja zagłosuję na JOWY
By wykurzyć ze stołków JOBY
avatar
3 razy TAK :)
avatar
niech kto chce i jak głosuje,
mam ich w tyle, wszak to kryle,
kolorowe i arktyczne,
dla smakoszy danie śliczne.

a tak mi się głos sam oddał :)
a fraszka świetna.

uśmiany sam
avatar
Jest taki co średnio obiecuje
Za to WSI go sponsoruje
avatar
A ja sądzę,że:

Wszyscy we WSI i w miasteczku
ciągle myślą o Broneczku.
Jak mu pomóc, jest potrzeba,
by Rydzyka dać do nieba.

Tam się zajmie przekrętami
i innymi intrygami,
a Bronisław w majestacie
pozostanie na etacie.
avatar
Świetnie, Optymisto :)

zdążyłam przed ciszą przedwyborczą :)
avatar
Głosuj na żonę kandydata! ;-) Pomiędzy Anną a Agatą różnica kolosalna. Zwłaszcza w gabarytach ;-)))

:-D :-D :-D
avatar
Ano, tys prowda: nie ty wybierasz kiełbasę - to kiełbasa wybiera ciebie :(
avatar
Kogo byś nie wybierał, rzadko kiedy ten wybrany C I E B I E wybiera na swojego szwagra
© 2010-2016 by Creative Media
×