Przejdź do komentarzyzielona dziewczyna
Tekst 4 z 55 ze zbioru: wciąż dziewczyna
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-06-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2415

szumem wiatru śpiewasz zielona dziewczyno 

ołowianym chmurom by błękit odtruły 

i gniewnym aniołom co wśród nich się kryją 

ciskającym pierwsze wiosenne pioruny 


z kolejnym pomrukiem złość bardziej się wzmaga 

przecinając niebo arteriami błysków 

nie próbuj ich nawet teraz obłaskawiać 

cierpliwie zaczekaj aż wszystko ucichnie 


przerwij pieśń radości zielona dziewczyno 

nikt jej nie usłyszy skowytem głuszonej 

wichru gdy szaleńczy taniec rozpoczyna 

niczym ćma wabiony by rzucić się w ogień 


rozjuszony burzą nie kryje wściekłości 

wiruje opada to wznosi się w górę 

co z sobą uniesie z impetem znów strąci 

nie odpuści drzewom niszczy nie żartuje 


dzień zniknął tak nagle utonął w ciemności 

a słońce runęło w przepaść bezpowrotnie 

zbyt łatwo się dało z firmamentu strącić 

zielona dziewczyno ty zdołasz je podnieść 


znów ognista gałąź rozrywa sklepienie 

grzmotem razi ziemię a jasność oślepia 

pierwsze tłuste krople i zaraz ulewa 

oczyszcza powietrze z naturą się jedna 


i nagle ustaje świat w kałużach tonie 

przenikliwa cisza aż pulsuje w skroniach 

pojaśniało niebo znów jest tak spokojnie 

zielona dziewczyno trzymasz słońce w dłoniach

  Spis treści zbioru
Komentarze (14)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Warsztat plus talent (chyba jednak w odwrotnej kolejności) owocują pięknymi wierszami... Co zrobić... Nic. Tylko czytać.
avatar
Zielono wśród nas ;-) Bardzo lubię zieleń, jak Pan Gałczyński plus reszta... ;)
Znaczy najpierw Panowie: Gałczyński oraz Jan Śpiewak, atram, później skromna b_d_c.

Serdecznie, z czterolistną koniczynką i przeświecającym pod słońce geranium :)))
avatar
"Bo cóż jest piękniejszego" nad klasykę - tak podaną. Ekspresja obrazu i dźwięku :)

Osobiście, zredukowałbym powtórki - "znów", ale to doprawdy drobiazg.

"co z sobą uniesie z impetem znów strąci"
"znów ognista gałąź rozrywa sklepienie"
"pojaśniało niebo znów jest tak spokojnie"
avatar
Bardzo dziekuję za poczytanie:) Masz rację, muszę to naprawić :) Więcej oczu ...więcej szczegółów :) pozdrawiam :)
avatar
Rozmarzyłem się o zielonej dziewczynie, a to już jest dowód, ze wiersz jest świetny.
avatar
Czy jest tu możliwe edytowanie tekstu?
avatar
Niestety, nie. Jednak w tym akurat wierszu nie jest to aż takie istotne, gdyż nie zalicza on się do miniatur :)

Burza jak "zielona dziewczyna" może lub nawet powinna - jak przystało na szanującą się burzę - iluś-tam-krotnie ponawiać swoje szaleństwa :-)))
avatar
Dziękuję bardzo za odpowiedź i komentarz:) Pozdrawiam :)
avatar
Wyobraziłem siebie - deszcz pada za oknem, wpatruję się w dal i... i słucham zamyślony, jak ktoś czyta ten wiersz...
avatar
Ciężko jest mi czytać wiersze pisane bez kropek, przecinków. Dla mnie, są to takie maleńkie drobiazgi, jak taka maleńka perełka z ucha zwisająca,ledwie przebijająca się przez pukiel włosów.
Ale po kilkukrotnym czytaniu Twojego wiersza... Już tu pisałem - nie odważę się wstawić komukolwiek oceny. Pozostaje przyznać - jest zapadający, gdzieś, tam, głęboko. :)
avatar
Nie wiem, czy mogę polecić:
https://www.youtube.com/watch?v=gfTkaPsNWLM
:)
avatar
Uwielbiam Adama Zwierza :) Dziękuję , wysłuchałam z przyjemnością :)
A ja zapraszam do wysłuchania " czy mamy czas", z tomiku wciąz dziewczyna :) Pozdrawiam :) :)
avatar
Kim jest ta zielona dziewczyna, do której zwraca się liryczny wszechwiedzący podmiot?

To całkiem zielona /jak wiosenny szczypiorek/ naiwna i niewinna Ty, dla której taka jak ta burza z piorunami wokół Ciebie teraz /i na wieki wieków/ jest p i e r w s z a ??

I jaką ma dla Ciebie, Dziewczyno, zbawienną radę, kiedy wszystko Tobie biednej wali się na Twoją składaną głowinę?

Żeby ją odnaleźć, jeszcze raz przeczytajmy /uważnie/ tekst
avatar
Napisałam

...na Twoją SKOŁATANĄ głowinę
© 2010-2016 by Creative Media
×