Przejdź do komentarzypanie
Tekst 2 z 22 ze zbioru: prywatne refleksje
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-10-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2232

to tylko ja 

ani z sąsiedztwa ani z daleka 

próbuję uciec ze własnej skóry 

 

niby na miarę 

a jednak gniecie 

wszystko co miewam 

po dziurki w nosie 

 

to co próbuję 

mieć w czterech literach 

wyje we mnie 

na całe podwórko 

 

skundlona z życiem 

ujadam piórem 

kiedy codzienność 

ugryzie w usta


foto. net  

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
z własnej*
ciekawie:)
avatar
Świetnie " ujadasz " piórem :) Pozdrawiam:)
avatar
Ot hormony - jak to u kobiety .
Ładnie jednak
avatar
"z własnej skóry" nie "ze" ;-)

Wiersz drapieżny :P

Serdecznie :)))
avatar
Prawdziwy wiersz o życiu, o codzienności. A ujadanie piórem wywołuje u mnie nieciekawe skojarzenia. Błąd wskazali już inni komentatorzy. choć być może jest to przypadkowa literówka.
avatar
Cała ja ujadam,
Odkąd jabłka zjadam.

Ma tak samo Adam,
Odkąd podszept gada
Mu do ucha gada.
© 2010-2016 by Creative Media
×