Przejdź do komentarzyZdobądź
Tekst 36 z 61 ze zbioru: Antidotum
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-11-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1700

Masz wyobraźnię? Przywołaj ją teraz.

Wznieś na wyżyny pragnienia i żądze,

niech podniecenie dech piersiom odbiera;

dzisiaj się stanie, choć język się plącze –


nie! Nie przestawaj! Już jestem gotowa.

Wspinaj się granią na szczyt namiętności,

forsuj szczeliny, demony przywołaj;

zostań zdobywcą, by światu ogłosić.


Kiedy przełamiesz barierę bojaźni,

poddam się presji i stanę otworem;

znajdziesz podejście, by dzikość ujarzmić,


wtedy doznania nad chmury zabiorę.

Dłużej nie zwlekaj, instynktu nie drażnij,

zdobądź trofeum – dziewiczą naturę.


Zbigniew Jaszczyk



foto net

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Baaaardzo seksualnie :P I w przyrodzie, i w życiu :-) Na srebrzystym materacu przekwitłych wrzosów :P

Wyjątkowo serdecznie, jeśli o samych wrzosowo-wrześniowych wspomnieniach nie "wspomnę" :P :-)))
avatar
Świetny sonet panie Zbyszku ☺ Nieco drapieżnie...jak to takie szczyty ale i zmysłowo i bardzo plastycznie ☺ Pozdrawiam z nizin
avatar
Podpisuję się pod komentarzami poprzedników.
Bardzo na tak.
avatar
Erotyk palce liz... hmmm, może niestosownie tu o lizaniu ;)
Bardzo dobry i bezbłędnie zapisany, jak dla mnie.
avatar
Jaka przekora - obraz i słowa. Chłodny erotyzm?

:)
avatar
Dziękuję za czytanie moich zabarwionych erotycznie wynurzeń:)
© 2010-2016 by Creative Media
×