Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2016-05-09 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2750 |

Przyszłość rodaków jest zagrożona,
nad ZUS-em wiszą znów czarne chmury,
antybiotyki z antykoncepcją,
pożarły nasze emerytury.
Jeśli nie kumasz o co w tym chodzi,
to wytłumaczę ci moja mała,
te pierwsze życie nam wydłużyły,
zaś druga dzietność Polkom zabrała.








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
gdzie od 3 dziesięcioleci już polskie dzieci się rodzą, wychowują, kształcą - i gdzie się w końcu zasymilują z rówieśnikami i jako Polacy wynarodowią
Już on nie wasz ja nie wasza
na..., na..., na...
i
na krzywą skokową niepłodności. W Polsce dzisiaj to 1,5 miliona par
/20% dorosłych w wieku rozrodczym/
Co z tym fantem robi ministerstwo rodziny
/wespół w zespół z ministerstwem ochrony środowiska/
?!
Nie ma dzieci!
Nie ma dzieci?!
Czas nie stoi
Od stuleci -
Nasz czas leci!