Przejdź do komentarzyMiasto Aniołów
Tekst 102 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor
Gatunekbajka
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-02-25
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2765

Miasto jest na świecie,

gdzie jasny anioł przy aniele

nie tylko w niedziele

żyją sobie jak w niebie,

każde słabe dziecię

wspierając w potrzebie,

wszystkie wróbelki,

stworzenie wszelkie -

i słomka ni belka

w L.A. nie wadzi

w aniołów czeladzi...


W dół! z górek! i pod górkę!

tramwajów starych ciurkiem

wte i we wte dzwonią skrzydlate,

chodzą pod ramię ze światem;

lecą w doliny w rytm natury,

w rytm natury pędzą w góry...


Wśród bożnic, cerkwi, kościołów,

meczetów Miasta Aniołów

głos Boga brzmi tak wyraźnie!


Nasi tam żyją dużo raźniej

niż u siebie, w Dziadów gminie,

gdzie każdej dziecinie

szczwany chrząszcz

w szuwarów trzcinie

brzmi od zawsze wciąż...


9.04.2013

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tyle poetyckich słów zachwytu przeczytałem, że niemal zaczynam wierzyć, iż Los Angeles nie leży w USA, ale w niebie. Gratulacje dla szanownej poetki!
avatar
Liczące dzisiaj cztery miliony Los Angeles - tytułowe Miasto Aniołów - leży tuż nad potężnym Uskokiem San Andreas. Ostatnie wielkie trzęsienie ziemi w tej strefie sejsmicznej w 1906 r. zabiło ponad trzy tysiące ludzi, a inne miasto po sąsiedzku z LA, San Francisco, w ciągu kilku godzin legło w zgliszczach i ruinie. Interesujące rozważania na temat ulotności tamtejszego niebiańskiego życia.
© 2010-2016 by Creative Media
×