Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2017-04-29 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2632 |


Muzyka: The Piano Lady, `At the Beautiful Mediterranean Palace`
STUDNIA
skostniały wersy coraz chętniej znikam
skubię pochodni światło postrzępione
ćwiczę szpagaty demoluję ścięgna
im więcej szuflad tym trudniej o płomień
kurz się przeciąga przywieram do źródła
płoży się talent nijakie odbicie
myśli jak kręgi czatują kryształu
księżyc szuflady domknął - ot granice!







