Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2017-07-06 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2110 |

Czwartek wczesne popołudnie,
zaś w Warszawie aplauz krzyki,
wszystko podczas przemówienia
prezydenta Ameryki.
Chociaż pięknie opowiadał
o historii mego kraju,
mam wrażenie, że nieprędko
dostąpimy wreszcie raju.
Nic od jutra się nie zmieni,
pod publikę była mowa,
bo to moim skromnym zdaniem,
tylko... `słowa, słowa, słowa`!








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite