Przejdź do komentarzyDar światła
Tekst 148 z 200 ze zbioru: Etos pielgrzyma
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-01-17
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2438

Dar światła


Gdy łza  zagra przebłyskiem

W taki dzień sumień

Wiedząc - czeka dłoń z  lekiem

W Ojca głosie brzmień


Z  zaułków nas zabiera

W cech z aureolą

Wnet kotarę obdziera

Wraz z brudną rolą


Na nic zarzuty brata

To  dar skarbnicy

Pierścień,  ozdobna szata

Zbawczej Krynicy


Gdy powracasz z wyprawy

Świata cichnie zew

Posłuchaj światła sprawy

Skąd słychać cnót śpiew


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tekst pseudoreligijny przepakowany ozdobnikami pustosłowia:

przebłyskiem łez,
czekającą dłonią z lekiem,
Ojca głosem,
zaułkami,
aureolą cech,
kotarą,
brudną rolą,
zarzutami brata,
darem skarbnicy,
pierścieniem,
ozdobną szatą...

i tak w kółko, Macieju, i dookoła Wojtek ;(

AUTOR NIE CZYTA NAWET SAMEGO SIEBIE
avatar
Co tak naprawdę /abstrahując od tekstu/ kryje za sobą tytułowy dar światła??

Prawdę o tym, że wszyscy umrzemy, każdy na swojej własnej drodze przez ciemniejący tunel ku światłu??
© 2010-2016 by Creative Media
×