Tekst 34 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2018-03-25 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1707 |

nie chcę milczeć niczym owce, powstałeś
w głębokich bliznach / strach,
albo zalążek piękna - nie sposób określić/ czym będziesz,
w bezkresnej ciszy wynurzasz się z piekła
kiedy martwe morze załamuje światło
budujemy miasta i wnikamy w nie
głosząc ewangelię stajemy się jak ten
ołowiany ślepiec - bzdura powiesz:
wszechświat wisi na włosku,
a nasz bóg pociera kamień o kamień.








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Bóg krzeszący dwoma krzemieniami iskry Boże... czyżby nadaremno... Morze martwe - to nie tylko znana wszystkim depresja, to również ZWIERCIADŁO, które załamuje światło i je rozprasza tak, że nic nie widzimy, jak ten ołowiany ślepiec, i wszechświat z tego powodu wisi na włosku...
LIRYKA Z PARNASU PONAD CZASEM.
oceny: bezbłędne / znakomite
pozdrawiam serdecznie
oceny: bezbłędne / znakomite