Przejdź do komentarzydogurynużka
Tekst 132 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-05-16
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1561


najpiękniejszy dzień to właśnie wtedy

kiedy myślami kradniemy siebie

i gdy przychodzi natchniony impuls

i wszystko woła radosnym śpiewem


nóż sam smaruje pachnące tosty

kawa rozszerza ciekawskie nozdrza

i wtedy właśnie szukam cię wzrokiem

żeby policzki rumieńcem rozgrzać


tosty wystygły i zimna kawa

bo cię zaniosłem znowu do łóżka

a na śniadanie ze wszystkich potraw

zawsze najlepsza dogurynużka




https://youtu.be/_7aMK9jBrys



  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Theodorze, doskonały pomysł i świetna pointa. Moim zdaniem w bardzo udanym neologizmie należałoby chyba zachować pisownię członów, z których ten neologizm powstał. Dlatego ja na pewno napisałbym "dogórynóżka". Nie umniejsza to wartości pomysłu, lecz z powodu moich wątpliwości wstrzymuję się od wystawienia ocen, a tym bardziej, że nie można wystawić tylko jednej oceny.
avatar
DOGURYNUSZKA brzmi i wybrzmiewa doskonale w tym wesołym wierszyku-fiku-miku
avatar
Emilia ma rację - SZ - będzie idealny zapis fonetyczny.
Świetny wiersz.
© 2010-2016 by Creative Media
×