Tekst 24 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2018-05-24 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1702 |

/myślałam,, że w granitowych chmurach
ujrzę swoje odbicie - zobaczyłam cień/
gdzieś pomiędzy jawą a snem powstał wiersz
napisany na magicznym papierze
(wiersz o wszystkim a tak naprawdę o niczym)
mimo że nie powinien istnieć
upada to znów się podnosi. pionizuje
i chwieje niczym na haju
wykreślam frazy literka po literce
znikają przedawnione metafory
lecz, czasami jakby odrodzone przebijają
cienką kartkę
najlepiej przybij do pręgierza
i tak nikt nie odczyta.








ujrzę swoje odbicie - zobaczyłam cień/
gdzieś pomiędzy jawą a snem powstał wiersz
napisany na magicznym papierze
(wiersz o wszystkim a tak naprawdę o niczym)
mimo że nie powinien istnieć
upada to znów się podnosi. pionizuje
i chwieje niczym na haju
wykreślam frazy literka po literce
znikają przedawnione metafory
lecz, czasami jakby odrodzone przebijają
cienką kartkę
najlepiej przywiąż do pręgierza
i tak nikt nie odczyta.