Przejdź do komentarzyHuldra
Tekst 34 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-06-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1382

/ktoś mnie odkrył i wymądrza się,

że jestem zrodzona z brzydkiej bogini świata/


mogłabym trafić na samo dno piekła,

kiedy pulsujemy jednym tętnem

gdzieś na opustoszałych


bagnach. zrodziło się miejsce,

tam wiatr tarmosi twoje długie włosy.

uprawiamy mistycyzm


bezwstydnie każdego dnia wysysając z siebie toksyny

— zaraza opętała trzewia

i wiruje cały ten siódmy cud świata

- doznajemy rozkoszy


w samym środku źródła jak nowo narodzoną śmierć.






  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie lubię trolli ;) Szczególnie bab, które nienawidząc kobiet dzięki swoim quasi satyrkom wdeptują je w błoto :]
Brrr!

Serdecznie :)))
avatar
wiesz befano że ja też nie lubię :) Kobiety powinny się trzymać razem
avatar
Ewa, bardzo udany i zatrzymujący wiersz.
Piszesz coraz piękniej, coraz bardziej po Ewowemu,
stylowo i prawdziwie. A ja zaczytuję się...

Pozdrowienia :)
avatar
hermetycznie jak dla mnie,ciekawie.
avatar
dziękuję bardzo
avatar
Niezwykle refleksyjnie i kunsztownie dobranym słowem:)
avatar
serdeczności isiu
avatar
Dołączam do grona Kobiet,które tak mądrze mówią i piszą.Masz talent i tak pięknie go rozwijasz.To cieszy.Pozdrawiam
avatar
dziękuję bardzo
avatar
Tytułowe skandynawskie huldry były kimś w rodzaju leśnych driad i wodnych nimf/syren. Mężczyźni dla nich mogli stracić głowę - i tę głowę, znikając dla życia, tracili.

(...) jestem zrodzona z brzydkiej bogini świata

w domyśle - z bogini Śmierci. Jak wszyscy
avatar
Trawestując ostatnie wersy,

w samym środku rozkoszy
znajdujemy nowo narodzoną śmierć
avatar
Czym są wersy zapisane w ukośnikach?
© 2010-2016 by Creative Media
×