Przejdź do komentarzyO przepoczwarzeniu
Tekst 225 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-10-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2167

O przepoczwarzeniu


Żniwiarz ze Żnina jesiennym rankiem

zerknął za okno poprzez firankę

i dostrzegł przed własną chatą

prawdziwą Genię pyzatą,

gdyż żniwiarz ten był pryszczatym Frankiem.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Teraz się robi fajnie :)
avatar
Kilka dni temu pod tekstem Rozara napisałem, że to gniot nad gniotami. Coś prawdy chyba w tym było, bowiem tekst zniknął, ale też zostałem przez niego zablokowany. Chyba się rozpłaczę. Będę jednak na tyle łaskawy i Rozara nie zablokuję.
avatar
Dobrze, że wraca Genia i Franek:)
avatar
A to niespodzianka!
Znowu mamy Franka.
avatar
Nie przejmuj się. Ja tez zostałem zablokowany.
A trzeba być ostatnim farfoclem z Ciemnogrodu, aby kogoś zablokować, a później na nim psy wieszać.
Tak moralność przetartego ignoranta.
avatar
Dzięki za komentarze.
Chyba powstrzymam spazmatyczny płacz i nie będę się przejmował. Zresztą czym?
© 2010-2016 by Creative Media
×