Tekst 139 z 255 ze zbioru: Zielone lustro
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2022-04-07 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1157 |

zwiń mi ręce
jak wąż opleć
konary drzew jak ręce
duś nie za długo bo usnąłbym
tutaj nad rzeką w twoich ramionach
pośród liści późnego września
kochane usta całuję
smak owoców dzikiej róży
przestań z zabawą nie na żarty
pójdźmy dalej brzegiem miłości







