Tekst 12 z 17 ze zbioru: Tet'a'tet
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-11-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1580 |
Uwierzysz?
Raz nieznany agnostyk z Alzacji,
poddał się zaleconej kuracji
narządu ruchu.
Podłubał w uchu
terapeutce. I cud - bez palpacji!
Medycyna niekonwencjonalna
Niewierzącej kobiecie (Zaodrze),
którą co dnia łupało coś w biodrze,
lekarz seks ordynował.
Gdy zażyła, jak nowa!
Teraz krzyżem co dnia, bo tak dobrze!
Podagra cuda czyni
Maklerowi na giełdzie w Osace
ktoś palucha przydepnął obcasem.
Więc z tej racji na parkiet
(ach, jak WIG) skoczył nagle
i kurs trzyma, bo HOSSA... tymczasem.
oceny: dobre / dobre
-parkiet
-nagle
Kto chce, ten pisze limki. Jedni je traktują serio, inni jak margines relaksacyjny, w międzyczasie.
I niech tak zostanie.
Dla mnie limeryki (ich pisanie), to taki przerywnik, pisany zupełnie na luzie.
Pozdro! :)
Wiem, że nie o mnie, ale po co o monopolu?
Cos takiego nie istnieje we wzmiankowanym wyzej zakresie. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Jak w ocenach :)
Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Uwielbiam takie gruszki na wierzbie
A tu trzej jej sąsiedzi
Wypadli zza węgła -
I po sprzęgłach!
Te sprzęgła były z miedzi ;(