Tekst 192 z 255 ze zbioru: stopniowo
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2016-01-18 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2137 |


odkąd poznałem ciebie
słowa pękają na wargach
w ich zielonym soku
drzemią twarde pestki znaczeń
zupełnie nieświadome moich wysiłków
odkąd kocham
spijam je chciwie
w jednej zbyt krótkiej chwili
twarde wysuszone pestki
odrzucam daleko
za siebie








oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
Nad czym w swoim prywatnym życiu panujemy, czym przy pomocy jakichś narzędzi sterujemy??
Miłość to żywioły
Liście klonu spadają wolniej
(vide 1. wers - i tytuł)
Ale to nie ty jesteś sprawcą tego cudu. Nie panujesz nad niczym.
Bohaterem lirycznym tego wiersza jest ona - kompletnie niesterowalna miłość