Tekst 11 z 15 ze zbioru: Różne
Autor | |
Gatunek | przygodowe |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-12-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1204 |
Się nie wrócą żadne chwile,
lata, dni, miesiące żadne,
ani smak poziomki leśnej,
woń żonkili w środku wiosny.
Już cię więcej nie obudzi
śpiew słowiczy po północy,
kiedym trelom towarzyszył
mówiąc wierszem, patrząc w oczy.
To, co miało, się zdarzyło,
lecz nie trzeba nam rozpaczać.
Wiosna życia przeminęła,
jest też lato, jesień, zima.
W nich kolorów jest nam szukać,
nie narzekać, chwilą cieszyć.
W deszczu słońce widzieć, miła,
w mrozie czuć ciepłotę serca.
Bo na pewno będą inne
dni, miesiące, chwile, lata,
których smak też zapamiętasz
- jak za dawnych czasów, mała!
oceny: bezbłędne / znakomite
nie ma dwóch podobnych nocy..."
Bardzo refleksyjnie u Ciebie dzisiaj.
oceny: bezbłędne / znakomite
Także dlatego "czas nas uczy pogody"
Trotsiga, może szkoda, ale wolę siebie dziś, niż sprzed 20 lat:)
Tak Gruszko, "nic dwa razy" dźwięczy w uszach:)
Emilio, mnie i pogody, i pokory:-)
Yakamoz, fajnie, że zaglądasz:-)
oceny: bezbłędne / znakomite
Dlatego czasami warto zmieniać temat :-)))