Przejdź do komentarzyZamknę tylko drzwi za sobą
Tekst 165 z 203 ze zbioru: poezja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-01-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1154

***

Nie wyglądasz jak owoc MANGO.

Ale mój język pragnie cię degustować.

Tylko proszę żebyś ugasił ten pożar.

Nie wymawiaj przy tym tamtego imienia.

Bo przebyłam do ciebie daleką drogę.

Zdejmę ją z twojej skóry. Wszyscy odchodzą.

Żeby twoje ciało nie drżało z zimna otulę cię sobą.

Zamknę drzwi za sobą żeby nie wróciła.

Przecież nie możesz być w dwóch sercach jednocześnie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Enamorada płonie! A ten drań zamieszkał w dwóch sercach.
Nie przypomina banana, ani niestartego chrzanu. Brzydki, jak imbir w bio wydaniu, ale cholernie skuteczny.
Obiera go z JEJ skóry, a mimo to apetyczny, jak turecka chałwa z PiStacjami.
Nie może się na nim skupić, chociaż smakuje go językiem, jak mrówkojad termitierę i ciągle patrzy na klamkę, czy ONA nie nadchodzi.
Jak w takich okolicznościach chodzić po tęczy... spełnienia.
Nienawidzi klamek, drzwi i cichego pukania.
Otuliła go sobą, jak kokon królewskiego pazia motyla.
Kiedyś znowu wyfrunie. Z jej zapachem i śladami po szmince i będzie czekać, aż ONA puści go znowu w lęgowe tereny... motylandii.
avatar
Wiersz o miłosnym trójkącie, w którym liryczna "ja" jak modliszka zawłaszcza wszystko - i wszystkich - i biedni ci, co trafili jej w pazurki
avatar
Mój język /i drapieżne ząbki/ pragną cię degustować
avatar
Wieloznaczne tytułowe zamknę tylko drzwi za sobą w tej poezji (patrz tytuły wiersza i zbioru) może po tej ostrej degustacji oznaczać zamykanie w ogóle wszystkiego
© 2010-2016 by Creative Media
×