Przejdź do komentarzyO kocie i kuwecie
Tekst 17 z 18 ze zbioru: Okolice Zacepia
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2019-03-15
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1037

Kot łapką grzebie, złość go roznosi.

Nowej kuwety się nie doprosił.

- Jarek, kara cię nie minie,

obiecałeś mi pustynię.

- Kup nowe buty, jak nie przeprosisz.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A niech już przegrają przyszłe wybory- po prostu, szkoda mi kota. A oni tam wszyscy razem (Ul.Wiejska) to i tak jedna swołocz.
avatar
Świetne :) Z pozdrowieniem :)
avatar
"- Kup nowe buty, jak nie przeprosisz."

... jeżeli to ma być groźba, to trzeba coś dodać,
albo zmienić szyk, np.:
"- Tylko kup nowe buty, jak nie przeprosisz."
lub
"- Jak nie przeprosisz, to tylko kup nowe buty."

... fajnie, ładnie, zgrabnie - tylko prawda taka,
że szybciej będzie robił obok nowej
niż starej się wyrzeknie ;)

... rozrywkowo.

... pzdr.
avatar
Dziękuję za odwiedziny. Mikesz, kot jak Anglik jest zawsze u siebie i da sobie radę. Quentin, ten kot ma to do siebie, że mruczy, a nie grozi i do tego stara się to robić rytmicznie. Jest czarny, więc fraszka nie jest biała. Pozdrawiam,
© 2010-2016 by Creative Media
×