Przejdź do komentarzyPłaszcz ochronny
Tekst 119 z 134 ze zbioru: Blaski i cienie
Autor
Gatunekobyczajowe
Formaproza
Data dodania2019-06-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1529

Płaszcz ochronny


Według Księgi Królewskie, kiedy Eliasz odchodził z tego świata, Elizeusz  zwrócił się do niego, aby zostawił mu swój płaszcz (por. 2Krl 2). Podziwiał i kochał swego mistrza, wiedział, że mając płaszcz będzie uzbrojony mocą jego ducha.  Otóż  pewien żołnierz na wojnie przed jedzeniem, przed walką z wrogiem i przed snem potrafił prosić Boga i anioła stróża o opiekę. Nie mogli tego ścierpieć niewierzący żołnierze z plutonu, dlatego często kpili z niego.

Pewnego dnia, na wysunięty punkt obrony, nastąpił zmasowany atak wroga, niektórzy zginęli, inni uciekli, został sam wobec ogromnego zagrożenia.

Jakimś cudem zabił napastników i wrócił do swego oddziału. Zdziwienie było ogromne, gdyż wszyscy byli przekonani, że zginął. Padły pytania: „Jak ty to robisz?`  „Czemu to nie zginąłeś?` On zachowywał się jakby nic się nie stało, tylko odpowiedział; Ja strzelałem i oni strzelali, ale Pan Bóg kule nosił. A jeden żołnierz rzekł: Chciałbym mieć takiego anioła stróża i Boga po swojej stronie.


Motto!

Ludzie żyją pod kopułą nieba, ale nie wszyscy chcą jego opieki.



  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wiara, jak widać na przykładzie, potrafi czynić cuda.
avatar
Gdyby wiara czyniła cuda, nie byłoby ni wojen - ni żołnierzy
avatar
Dawno odeszliśmy od tego naiwniutkiego modelu Boga, który ZA NAS zrobi wszystko.

To TY masz zrobić wszystko - i jeszcze więcej! - bo po to tutaj jesteś
avatar
Czyli "Gott mit uns"?
© 2010-2016 by Creative Media
×