Przejdź do komentarzyNie mów
Tekst 25 z 31 ze zbioru: Moje takie tam...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-08-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń977

Nie mów,

że chęci ci starcza,

by tworzyć jedynie pozory,

zajebistym facetem jesteś,

w słusznym wieku

mężczyzną.


Tylko nie strzelaj focha,

gdy tak do ciebie mówię.

Zajebisty,

słowa tego nie lubisz?

A ono przecież znaczy,

że bardzo,

ale to bardzo,

bardzo fajnym mężczyzną.

A, gdy słowo łączę

z drugim słowem facet?

Słowa, facet, nie znosisz?

To nie wiem, czy zrozumiesz

i wyobrazić sobie potrafisz,

jak bardzo cię kocham,

mój zaje...fajny mężczyzno.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Skoro jakiś gościu twierdzi

że chęci mu starcza,
by tworzyć jedynie pozory

(patrz pierwsze linijki tekstu - cytuję z pamięci)

to jakim cudem może być on zajebistym facetem?? Jak określimy wobec tego kogoś, kto ma chęci na tworzenie nowych konkretnych gołych namacalnych faktów?
avatar
Jeśli facet nie potrafi zrozumieć, jak bardzo go kocha jego własna kobieta, to albo ma coś z głową... albo nie halo jest z tą jego facetką??
Nawet bez żadnego języka a tylko językiem języka da się ze swą drugą połówką w mig miganiem samym "dogadać"
avatar
Dlaczego tak o sobie mówi? To jest, nie wiem jak to nazwać, przekomarzanie, droczenie, po to, by usłyszeć zaprzeczenie i jednocześnie jest to pytanie, za co ona go kocha. Dla niej, tej konkretnie kobiety, jest kochanym facetem, nawet z tym jego marudzeniem. Nikt nie jest idealny, myślę, że nie ma też idealnie zajebistych facetów.
© 2010-2016 by Creative Media
×