Przejdź do komentarzyZawiłości
Tekst 34 z 42 ze zbioru: Uchwycić chwile...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-11-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1100

Jesienną wilgocią naciągnęło sercem

jak herbata z malin wspomnieniami lata.

Cóż poczniemy miły, gdy zima nadejdzie,

śnieżycą przywita i wiatrem wysmaga?


Mróz lodową taflę ułoży na rzekach,

oddech w szron zamieni na drzewach i szybach.

Choć drogi zasypie będziesz nadal czekać?

Z niepewnością jutra - uczucia dotrzymasz?


W szarości poranków, nazbyt szybkiej nocy,

przebłyskach nadziei wschodzącego słońca.

Zanim ciężka chmura marzenia przepłoszy,

z pierwszymi płatkami na ziemię postrąca.


Starczy wytrwałości, by czekać do wiosny?

Pragnieniem wypełniać rodzącą się pustkę.

Rzeźbić wyobraźnię, co najskrytsze dośnić,

oswajać tęsknotę - z nią bywa najtrudniej.


Nazbyt wiele pytań, lecz to miłość właśnie

jak my uwikłana pomiędzy cyklami.

Gdy dotknie prawdziwie i roztropność skradnie,

namiętnością karmi, zaraz potem rani.


Nie ma odpowiedzi, recepty czy planu,

natura wędruje własnymi ścieżkami.

Kiedy obdaruje - pielęgnuj i szanuj.

Kochaj całym sercem, aby być kochanym.

  Spis treści zbioru
Komentarze (14)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przesłanie z wiersza bardzo czytelne a całość poskładana mistrzowsko! Brawo!!!
avatar
Ba! Żeby to serce chciało się słuchać argumentów logiki!

Czysto rozumowe zalecenie: kochaj, abyś był kochany (patrz finale wersy), nie jest do wykonania dla nikogo, bo to wcale tak nie działa. Kochamy BEZINTERESOWNIE, inaczej to nie miłość... a handel żywym towarem??

Czy mi się wydaje, że w 1. linijce wiersza chyba powinno być

Jesienną wilgocią naciągnęło serce

??

Wiersz z mistrzowskiej ręki
avatar
Przepiękny wiersz. Czytam go już 3 raz. Mimo "zawiłości", bardzo czytelne i subtelne przesłanie. Pozdrawiam. :)
avatar
Na początek przepraszam za literówkę w pierwszym wersie :)

Optymisto dziękuję pięknie za wizytę i chwilkę u mnie :) Pozdrawiam serdecznie :)

Emilio, jak zawsze niezawodna. Z tą miłością to bywa różnie...niby kocha się za nic i bezinteresownie ale przecież coś jest , co nas ciągnie do drugiego człowieka i to można nazwać :) Głos, oczy, łagodność, czułość...czy dotyk. To wszystko się składa na uczucie. A że serce nie chce słuchać rozumu, to juz inna sprawa :) Tak czy siak,jeśli kochasz z wzajemnością to jest miłość za miłość :) Taka juz mam z tą miłością Emilio...widzę ją wszędzie i czuję ją wszędzie i czasem chciałabym to zmienić ale nie umiem :) Wyłapałam błąd ale już nie mogłam tu poprawić :) Serdeczności i uściski :) :)
avatar
Michalszko witaj:) Dziękuję kochana,że dałaś się ciut uwikłać w te moje miłosne wywody :) Serdeczności i pozdrowionka :)
avatar
Atram, jeśli potrafisz tak kochać, jak o miłosci pisać, piszę się, w wyobrażeniach,czy marzeniach, na coś tak pięknego.
avatar
a200640 dziękuję za takie ciepłe słowa:) Czy umiem tak kochać? Potrafię ...bo chyba nie umiałabym tego napisać :)Nie jest łatwo takiej "chorej" romantyczce stąpać twardo po ziemi ...ale jakoś muszę się odnajdywać w tym coraz zimniejszym świecie. Pozdrawiam serdecznie :)
avatar
Piękne poetyckie retrospekcje usytuowane w cyklach przyrodniczych, czyli w porach roku, zakończone doskonałą, życiową pointą.
W trzecim wersie drugiej strofy przed "będziesz" brakuje przecinka. Natomiast mam wątpliwości dotyczące dwóch pierwszych wersów trzeciej strofy. Czegoś mi tam brakuje; prawdopodobnie czasownika.
avatar
Slodziutkie klimaty - proponuję w Pani wierszach opisywać też walory alkoholi, tytoniu no i inne takie tam .
Pozdrawiam .
avatar
Dziękuję Janko za cenne rady :) Wiesz, że interpunkcja zawsze u mnie siedzi :) Natomiast jeśli chodzi o brak czasownika ...to jest kontynuacja pytania z poprzedniej zwrotki. Ale jeszcze nad tym podumam. Serdeczności :)
avatar
Witaj :) Już jesteśmy na Pan i Pani...ok :) Wystarczy , że panowie się wciąż zajmujecie polityką, o innych niezdrowych używkach nie wspomnę...Pozwól, że to ja będę decydować o czym chcę pisać. Jeśli zbyt słodko tutaj...zawsze można popić wodą lub ominąć cukierenkę :)
Posyłam serdeczności w zamian za uszczypliwości :)
avatar
Przepraszam -komentarz powyżej jest odpowiedzią dla Rozara...uciekł mi gdzieś nick- przepraszam.
avatar
Piękny wiersz. Inna sprawa, że tego typu poezja jest dziś niedoceniana. Albo oceniana niżej niż ta "współczesna" - czymkolwiek ta ostatnia by była.
Najciekawsze dla mnie sformułowanie: "uczucia dotrzymasz?"
Dotrzymać słowa, terminu, obietnicy - to potocznie. Dlaczego więc nie uczucia - w nim jest i słowo i obietnica...
Uśmiechy przesyłam
avatar
Dziękuję pięknie za odwiedziny i komentarz do wiersza :) To prawda...jestem cała passe de mode i już się nie zmienię raczej ani stylu mojego pisania także:) Najpierw to była zawsze Częstochowa , potem znowu zarzuty, że rymem nie można oddać powagi sytuacji, teraz z kolei, że za słodko...przywykłam do tego typu uwag. Nikt nikogo nie zmusza do czytania. Lubię konstruktywne komentarze, z których czegoś się można dowiedzieć. Myślę jednak, że w dobie zalewu poezji wolnej, koneserzy klasyki poezji znajdą zawsze coś dla siebie :) Mówię oczywiście o poetach w najlepszym tego słowa znaczeniu. Ja natomiast jestem tylko skromną wyrobniczką. Pozdrawiam serdecznie:)
© 2010-2016 by Creative Media
×