Przejdź do komentarzyO polityku i zżymaniu
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2019-11-25
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1737

O polityku i zżymaniu


Ważny polityk z osiedla Płudy,

ambitny oraz pełen obłudy,

w swych mowach wciąż się zżymał,

wrzeszczał oraz nadymał,

w efekcie tego pękły mu dudy.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Do polityka z osiedla Płudy
nie przywierały nigdy brudy,
bo gdy jakiś kmiotek
chciał rzucić weń błotem,
sam obrzucany był wprzódy.
avatar
Bardzo dziękuję za limerykowy komentarz. Chcę zwrócić jednak uwagę, ze w wersach pierwszym, drugim i piątym nastąpiło zakłócenie rytmu. Mają one kolejno po 10, 9 i 8 zgłosek, a powinny mieć ich taką samą liczbę. Można to naprawić, zmieniając w pierwszym wersie "z osiedla" na "z wioski", a w piątym z "był wprzódy" na "był on wprzódy".
© 2010-2016 by Creative Media
×