A to prawda. Zmieniłabym na "bo one", żeby uszka się nie powtarzało. Tylko to z kolei by się rymowało...A i tak jest ładnie. :)

Krótki i niezwykle poetycki wiersz. Podzielam zdanie przedmówczyni dotyczące powtórzenia słowa "uszka". W drodze kompromisu, by nie powstał rym, sugeruję zastąpienie zaimka "one" zaimkiem "te". Natomiast zastanawiam się, czy semantycznie słowo "nalepione" jest właściwe. Nic nie chcę sugerować, ale proponuję to rozważyć.

Tekst jest dobry lecz nie mogę postawić 6. Koniec jest inny co dodaje mu nieco uroku.

Deszczyk sobie pada, kap!-kap!-kap! za oknem... Popijam herbatkę, w swym domku nie moknę.