Przejdź do komentarzy'Dunaj' Claudia Magrisa
Tekst 32 z 39 ze zbioru: Komentarze i recenzje
Autor
Gatunekhistoryczne
Formaartykuł / esej
Data dodania2021-05-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń978

Dunaj” Claudia Magrisa -


Od 1978 profesora współczesnej literatury niemieckiej na uniwersytecie w Trieście, publikującego na łamach wielu czasopism włoskich i europejskich.


Jego proza umyka wszelkim próbom kategoryzacji. Magris bowiem swobodnie miesza w swoich utworach stylistykę prac naukowych z klasyczną gawędą. Interesuje go szczególnie Europa Środkowa (Mitteleuropa), region, w którym mieszają się kulturowe wpływy austriackie (habsburskie) ze śródziemnomorskimi; region przez który przebiega granica pomiędzy rozmaitymi kulturami, co dobitnie obrazują skomplikowane dzieje Triestu, rodzinnego miasta pisarza (Mikrokosmosy).


Na język polski przetłumaczyły jego książki: Joanna Ugniewska i Anna Osmólska-Mętrak. Jest też stałym współpracownikiem polskiego kwartalnika „Zeszyty Literackie”, gdzie regularnie są publikowane szkice Magrisa. W 2010 r. nakładem PIW-u ukazała się książka „Głosy. Monologi” będąca pierwszym wydaniem zebranych opowiadań tego Autora.


„Dunaj”: polski przekład - Warszawa 2004, nakładem „Czytelnika” przybliża historię rzeki należącej do wielu kultur, narodów, tradycji, języków, polityczno-społecznych systemów. To również metafora przedstawiająca wielowarstwowość tożsamości współczesnego obywatela Europy Środkowej, w której co rusz się mieszają fantazja z rzeczywistością, wielkie wydarzenia zapędzone w ślepe zaułki małej Historii; konfrontacja z teraźniejszością łączznie z dziejami kulturowej symbiozy; tragizm, melancholia, humor.


Nie lubię kiczowatego walca Johanna Straussa, ponieważ „Dunaj” [po włosku „Il Danubio”] płynie czasem liniowym, nie kolistym; jego plusk, szum, cichy szmer nie przypomina w niczym oraz niczym dochodzących z Prateru krzyków i pisków, a jeżeli już, to może?


„Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie.

Dunaj w przepychu znów tonie.

A kiedy pokój nastąpi w Warszawie,

Trzech królów napoi w nim konie.


Trzy rzeki świata dadzą trzy korony

Pomazańcowi z Krakowa,

Cztery na krańcach sojusznicze strony

Przysięgi złożą mu słowa.


Węgier z Polakiem, gdy połączą dłonie,

Trzy kraje razem z Rumunią.

Przy majestatu polskiego tronie

Wieczną połączą się unią.


A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki,

Choć wiary swojej nie zmieni,

Polski potężnej uprosi opieki

I stanie się wierny tej ziemi.


Powstanie Polska od morza do morza.

Czekajcie na to pół wieku.

Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża,

Więc cierp i módl się, człowieku.”


Trójmorze? Legenda? Zmodyfikowane proroctwo? Chociażby:


https://intermodalnews.pl/2021/01/22/trojmorze-plus-nowe-kraje-moga-dolaczyc-do-polskiej-inicjatywy/




  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A mi się nie podoba ten wiersz :D
avatar
Bo to nie mój ;-) Przecież ujęty w cudzysłów ;)
avatar
Nawet ciekawe.
avatar
Prorocze piękne słowa wiersza:)Pozdrawiam:)
avatar
Na podstawie m. in.:

https://www.antyradio.pl/News/Przepowiednia-z-Malopolski-Sprawdzilo-sie-niemal-wszystko-25014
© 2010-2016 by Creative Media
×