Tekst 128 z 204 ze zbioru: Wolna przestrzeń
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2021-05-27 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1234 |

Wichry trendów
Któryś pozbawił nieporadne dziecko
Zdrowej rodziny w jego rozwoju
Matroszki, wanki-stanki mając w koju
Biorąc prawa natury partacko
Choćbyś cztery ściany złotem wymościł
Ubranka w barwną tęczę ozdobił
Zabawkami poczciwość swoją żłobił
Jakbyś służbę wobec dziecka ziścił
Nie miało Rodziny. Dziecko pamięta
Rozdarcie duszy – sieroctwo serca.
W genach zraniony pierwiastek poczęcia
Lepszy dla ciebie byłby dar poznania
Całej prawdy o obrazie dziecka
Niż przyjmowanie pozy poganina








Któryś pozbawił nieporadne dziecko
Zdrowej rodziny w jego rozwoju
?
Do boga ojca
??
Do Boga Ojca
?!
m a t r i o s z k i
wańki-wstańki
Czy w sonecie
To nie ecie pecie
;(
--------------------------
Zamysł prawdziwie chwalebny,
ale z tej mąki
NIE BĘDZIE
chleba
Przypomnijmy sobie biblijne wersy o
k a ż d y m policzonym włosie
/Łukasza 12:7/