Przejdź do komentarzyNikołaj Alieksiejewić Niekrasow. Wiersze wybrane /31
Tekst 45 z 146 ze zbioru: Tłumaczenia na wasze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-06-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń673

W pobliżu drogi pośród pól,

Jeden tylko Bóg wie, po co,

Wyrosła samotna gęsta lipa,

Pod którą przysiedli nasi strudzeni wędrowcy

Z pobożnym życzeniem:

*Ejże, stoliczku zielony, nakryj się!

Chlebem-solą poczęstuj!*


I rozwinął się bajeczny obrus,

A na nim czyjeś życzliwe ręce

Wina całe wiadro postawiły,

Kromek chleba istną górę nakładły

I znowu we mgle porannej w pustkę zapadły,

Jakby ich nigdy nie było.


Ludzie po kolei posilili się;

Jeden z nich pozostał przy pustym wiadrze stróżować,

A pozostali wmieszali się w ciągnącą z jarmarku gromadę,

Szukać swego szczęścia:

Każdy z nich zapragnął jak najszybciej wrócić do swoich...



1865





  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wiadro wina i góra chleba pod gościnną lipą. Pozdrawiam:)
avatar
Piękne słowa, lekki obraz, aż się rozmarzyłem :)

Pozdrawiam:)
© 2010-2016 by Creative Media
×