Przejdź do komentarzyO Franku i przepoczwarzeniu
Tekst 187 z 255 ze zbioru: Zbiór najnowszych limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-08-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń983

O Franku i przepoczwarzeniu


Oznajmił Franek spod Kamieńczyka,

a to z głosowań w sejmie wynika,

że mieliśmy piosenkarza

dość dobrego, co się zfarza,

lecz przepoczwarzył się w sprzedawczyka.

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zawsze uważałam go za fałszywego, pokrętnego człowieka. Teraz przeszedł sam siebie.
avatar
Żeby mieć pełny obraz owego "piosenkarza-sprzedawczyka" warto przypomnieć jego słowa sprzed kilku lat: "Jak zostanę politykiem, to naplujcie mi w ryj i mówcie do mnie szmato".
avatar
Michalszko, bardzo dziękuję, a zgodnie z jego życzeniem mówię do niego: Szmato, opamiętaj się!
avatar
Myślę, że wszyscy pchający się do sejmu, nie zasługują na pełne zaufanie (jak to z ludźmi - różnie bywa), to machinacje z jego udziałem zabolały jakoś bardziej... Swoją drogą, ciekawe czy on zdaje sobie sprawę, jak wielkie grono ludzi zawiódł...
avatar
Szumbusz, bardzo dziękuję. Dziękuję też czerwonemu dawcy minusów.
avatar
Piosenkarz do kotleta
czy malarz za 5 groszy -
na jedno nam wychodzi
bokiem. A potem się panoszy.
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję. Dziękuje też zamaskowanemu rozdawcy czerwonych minusów. Tak trzymaj, kreaturo!
© 2010-2016 by Creative Media
×