Tekst 169 z 254 ze zbioru: miszmasz
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2021-09-03 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1326 |

~~
Wrześniową nocą zmarzłem pod kocem
- więc ratować się chciałem.
Otworzyłem lodówkę, wyjąłem półlitrówkę
- no i .. całą wychlałem.
Ciepełko błogie, miłe - a ja ze schlanym ryłem
niezadługo przysnąłem.
Żal się było obudzić (kac mnie zbytnio nie trudził)
.. więc ten wierszyk machnąłem
ku przestrodze dla innych. Nie szukaj tu winnych
- gdy się zbudzisz .. pod stołem.
~~








Po półlitrówce wychlanej takie się publikuję
bRAWO!!!