Tekst 169 z 255 ze zbioru: miszmasz
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2021-09-03 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 943 |
~~
Wrześniową nocą zmarzłem pod kocem
- więc ratować się chciałem.
Otworzyłem lodówkę, wyjąłem półlitrówkę
- no i .. całą wychlałem.
Ciepełko błogie, miłe - a ja ze schlanym ryłem
niezadługo przysnąłem.
Żal się było obudzić (kac mnie zbytnio nie trudził)
.. więc ten wierszyk machnąłem
ku przestrodze dla innych. Nie szukaj tu winnych
- gdy się zbudzisz .. pod stołem.
~~
Po półlitrówce wychlanej takie się publikuję
bRAWO!!!