Tekst 111 z 255 ze zbioru: Zielone lustro
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2021-09-06 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1309 |

kocham błękit
gdy patrzysz
chmury nadmuchane
widzę
iskry w oczach
włosy opadają na ramiona
rosa na stopach
masuje
wygładza wyrównuje
słońce na wschodzie
razi nieproszonych
ciepło kochanie







