Przejdź do komentarzyO Franku po wojnie i reparacjach
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zbiór najnowszych limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-10-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń817

O Franku po wojnie i reparacjach


Kiedy pokonał Franek Uniację,

na zasłużone poszedł wakacje,

lecz zaskoczył po nich świat,

bowiem wzmocnił polski ład

o wywalczone tam reparacje.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tzw. Ziemie Zachodnie to nie reparacje, a rekompensata za utracone Kresy Wschodnie.

Nie ma to nic wspólnego z reparacjami wojennymi, które się Polakom jak psu kość należą w związku z katastrofalnymi zniszczeniami wojennymi tak w dziedzinie substancji materialnej (wszystkie miasta w gruzach), jak osobowej (6 milionów zabitych!, ilu rannych??, ilu szaleńców?!- jeden Bóg to wie), czy w przestrzeni duchowej (spalone, zrabowane, splądrowane muzea, prywatne zbiory, książnice et cetera., et cetera)
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję. Jednak ja o innych reparacjach pisałem. O reparacjach za rzekome niszczenie Polski przez Unię Europejską w czasie "brukselskiej okupacji", o której mówił między innymi wybitny grójecki intelektualista Suski.
avatar
Reparacje - to odszkodowanie za udokumentowane straty wojenne,

i INNEJ definicji tego terminu nie ma.

A że tego nie rozumieją jeden z drugim felek z frankiem, to jedynie dowodzi, jaką sieczkę w głowie mają ci nasi na salonach Europy reprezentanci
© 2010-2016 by Creative Media
×