Tekst 46 z 96 ze zbioru: Różne
| Autor | |
| Gatunek | proza poetycka |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2021-10-31 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 901 |

Bliscy patrzą na mnie zza firanek nieba.
Czy o czymś zapomniałam? I czego im trzeba?
Mama każdy problem ode mnie odgoni
Dziadek mnie ostrzega, a babcia obroni.
Co myśli chłopak, co zginął tak nagle?
- Dziewczyno, teraz beze mnie rozwijaj swe żagle!
Wszyscy milczą, tylko spoglądają z góry.
I ja tam kiedyś trafię w pewien dzień ponury.
2012








oceny: bezbłędne / znakomite
.. pewno tak - tam pną się róże
... łomatkobosko - to nie ta chata!!!