Przejdź do komentarzyw drogę
Tekst 81 z 164 ze zbioru: samotność
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-11-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń723

nie zatrzymuj mnie  

jesień rozłożyła w parku karty  

rozsypała liście brąz kasztanów


zatrzaśnij drzwi noc nadchodzi  

nie drwij puść moją dłoń 

okryte płaszczem słabe kości


okręt odpływa pusto w porcie 

niesie ducha po falach  

pośród sztormów  

szkwał czuję na całym ciele


zapomnij o mnie


ślę list w butelce  

po kałuży z łez


zapisany goryczą słów


Bóg pamięta o mnie  

skazuje na życie w rozłące


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×