Przejdź do komentarzybagnisko
Tekst 255 z 255 ze zbioru: miszmasz
Autor
Gatunekpoezja
Formautwór dramatyczny
Data dodania2022-02-15
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń615

~~

Staw piskorzy dziś trzciną już gęsto zarasta, 

pomiędzy którą pędy wikliny się chwieją. 

Ta wierzba purpurowa, z natury krzaczasta, 

jest dla owych piskorzy jedyną nadzieją. 


Obiecują więc sobie i innym wokoło, 

że potrafią to na niej wyhodować gruszki. 

Tak ich zapewnia guru. On dla nich ostoją 

pewną, niczym Tadeusz - Naczelnik Kościuszko. 


Zapewne już niedługo tej przegniłej wiary 

w moc sprawczą a ożywczą kwakania ptaszyska. 

Kolejne wpadki - hańba - blamażu rozmiary 

spowodują, że nigdy już sławy nie zyska ..

~~

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×