Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2022-05-12 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 738 |


myślałem zmienię świat
z lewa na prawo ruchem dłoni
tylko przesypuję piasek i gadam do lustra
na biurku stos myśli
przewrócony wieczór jak zgaszona lampa
pijany śmieje się z nocy
wciąż ma tyle gwiazd do strącenia
w pełni wiosna i szklanka pełna zbieram żółte na pogodę
z duszą na ramieniu i bezdusznymi odłamkami niedalekiej wojny
z pokaleczonymi skrzydłami przelatujących ptaków








oceny: bezbłędne / znakomite