Przejdź do komentarzyO Franku w Paradyżu
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zrobić w jajo
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2022-06-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń620

O Franku w Paradyżu


Pryszczaty Franek był w Paradyżu

i tam łapczywie zjadł miskę ryżu,

gdyż na szaber się wybierał,

chrust na opał będzie zbierał.

Bardzo się cieszył, że las w pobliżu.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie tak łatwo. Za kubik chrustu trzeba zapłacić 300 zeta. Do tego podobno leśniczy pobiera opłatę 12 zeta za zgodę na zbieranie chrustu, znaczy za wskazanie miejsca, w którym można zbierać.
avatar
Hardy, dzięki. Znam ten problem, w dzieciństwie chodziłem do lasu po suche gałęzie na opał. Czasami też po suche szyszki lub igliwie.
© 2010-2016 by Creative Media
×