Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2012-02-27 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 4128 |

TRZECIA TERCJA
Życie graczem jest niezwykłym, więc ciekawie
Trzecia tercja zapowiada się syreną
Ściskam mocniej ochraniacze dla pewności
Bez uprzedzeń, ciepło witam się z areną
Tafla światłem jupiterów lśni beztrosko
Reklamami bandy wdzięczą się przyjaźnie
Tylko krążek jakby chudszy i zwinniejszy
No i linie wypłowiały najwyraźniej
Na trybunach z transparentem wierna żona
Garstka kumpli, krąg najbliższych do kompletu
Paru gapiów przypadkowych no bo przecież
Coś się dzieje i nie trzeba mieć biletu
Po sekundzie wpadam prosto na bodiczek
Ciężko frunę, rozmyślając, czy choć remis
Jest możliwy kiedy życie tak kościste
I dlaczego lubię hokej, a nie tenis?








To nie jest upór, to jest granie ze słuchu :)
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
Podobnie jak Medicus mam zastrzeżenia do interpunkcji. Nie jesteś konsekwentny.
oceny: bezbłędne / znakomite
Utwór pierwsza klasa!