Przejdź do komentarzyO ministrze i rolnikach
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Nowy zbiór limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2023-07-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń208

O ministrze i rolnikach


Janusz Kowalski przed ministerstwem

szedł do rolników ze swym eksperctwem,

ale wyszła z tego chryja,

bowiem strasznie darł on ryja,

a własne chamstwo nazwał partnerstwem.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Minister d/s Rozwoju Wsi wieś widział co najwyżej jedynie przejazdem. To dlatego polscy wieśniacy nadal za potrzebą biegają za stodołę.
avatar
Belino, serdecznie dziękuję. Sądzę,. że ten popis J.K. przejdzie do historii głupoty.
avatar
Minister "wieś widział co najwyżej jedynie przejazdem", a wieś mimo to głusuje na niego i jego kolesiów. Dziwny kraj.
avatar
Pan minister
To wciąż bredzi,
Co mu gada
Wódz, co siedzi
W Nowym Grodzie,
Gdzie ich bieda
Nie ubodzie.
Ciemny głupi
Lud to kupi!
avatar
Takie partnerstwo, w którym bidny jak ta mysz kościelna "partner" tyle wie, co zje /i co mu wrzaskami wtłoczą/ - to bardzo marny dla niego /"partnera"/ prognostyk
avatar
Pani Emilio i Marianie, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×