Przejdź do komentarzy(z)jawianie się
Tekst 184 z 208 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-03-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń82

w tym śnie kupiłam bilet na jawę 

sen był glęboki - z cyklu: 

tego się nie zapomina 

to trzeba przeżyć 

aby się obudzić 

albo 

obudzić by przetrwać 


która to już warstwa 

majaczenia pasa startowego? 

ile świtów po sobie 

niezwieńczonych zmierzchami? 

bilet na późne popołudnie 



wyśniony zwrot akcji nadciąga 

ponad stratusami 

ponad light motivem 

obrażonego słońca 


wchodzę w to - rękami i nogami 

a pierwsze leniwe promienie 

ciagną mnie za uszy: 


`nie prześpij rozpogodzenia`






________

* sierpień 2016

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×