Tekst 15 z 32 ze zbioru: ŁAGODNA. ŁATWA
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-09-27 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 58 |
Ty zapytasz: - Jak to się stało..?
- Jeszcze rano tak się wesoło gadało..
Poeta, albo ksiądz, pytał nie będzie.
Powie może: - Bóg jest wszędzie..
Albo: - Mam nadzieję, że nie cierpiał. Że to się szybko stało.
- Bólu na świecie i tak jest niemało..
Lecz zaraz doda: - Ale nie tak, by nie zdążył pożegnać się z bliskimi.
- I z cieniami swoimi wszystkimi..
Święty nie był. Wiadomo. Ale był człowiekiem.
Teraz sposobi się, by przekroczyć Rzekę.
W monetę uzbrojony, na modłę przedwiecznych.
I miecz słów wyszczerbiony. Acz waleczny.