Przejdź do komentarzyO Franku w Kołobrzegu
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2016-08-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3174

O Franku w Kołóbrzegu



Pryszcaty Franek był w Kołobrzegu,

marząc, że wreszcie dnia następnego

uwiedzie swą Genię

w bałtyckim akwenie.

Ciągle padało, nadal nic z tego.


Pozdrawiam z Kołobrzegu, 4.08.2016 r.






  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Widocznie Franek ma pecha:)
Pozdrawiam Janko.
avatar
No to się Frankowi urlop nie udał. ;) W pierwszym wersie literówka. Pozdrawiam.
avatar
Dziękuję za komentarze. Rzeczywiście, są literówki w tytule i w pierwszym wersie.
© 2010-2016 by Creative Media
×