Tekst 2 z 7 ze zbioru: Ujęcie
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2024-11-25 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 358 |

na tylickim niebie gwiazdy bielą wzgórze
urzekające czarem śnieżnej krainy
malując rozkoszą napoczętych marzeń -
suną krzesełka jak kosmiczne Starlinki
radosne rumaki w srebrzystym zaprzęgu
do snów co na wyciągnięcie rękawicy
ratrakując chęci i umiejętności,
w ciszy rozkwitające żywioły serca
mieniąc różdżką jakby w czas na tej krawędzi
co granicą nieba, równowagi, pasji…
ujmuje miasteczko u stóp nieboskłonu
ciepłymi dziesiątkami oczu zamglonych
proszących wzrokiem tajemniczej dziewczyny
tańczącym figlarnie na mokrych noskach nart,
i drżąca w duszy myśl, że jest tak cudownie…
Jak zawsze.







