Krwawa sygnatura. Sekret Caravaggia na Malcie
tak dużo
O Franku, pośle i głupocie Tekst 209 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2025-01-24 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 245 |
O Franku, pośle i głupocie
Ujawnił Franek z miasteczka Płoty,
że PiSki poseł szukał głupoty,
ale dlugo się nie trudził,
bowiem był wśrod swoich ludzi,
a dominują wśród nich miernoty.
nowe teksty