Tekst 15 z 27 ze zbioru: Spalone myśli
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-05-30 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 190 |

Trochę mi szkoda,
gdy pukasz w okno,
a ja nie mogę otworzyć,
choć błagasz szeptem.
Ten bezwstydny deszcz
śpiewa swoją melodię,
lecz nie dam się nabrać –
nie raz oszukał mnie.
Nie chcę znów moknąć
w objęciach twych łez.
Słońce kiedyś przyjdzie
i wysuszy cisze po tobie.







