Tekst 93 z 93 ze zbioru: Promyk świtu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2025-06-09 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 27 |

W mocy wichru
Nagle szum z nieba dal się usłyszeć
I uderzył gwałtownie, dachy zrywając
Z czupryn czapki poniósł w daleką dal
Łamiąc klatki w zamkach jękliwie zgrzytając
O wichrze z nieba i pełen mocy
Dziś twoja nadeszła godzina w działaniu
Wymiatasz obłudę z każdej wargi
Wyciszając struny do walki w milczeniu
W tym boju nie trzeba smoczej pieśni
Co festiwalem eurowizji nazywa
Na drodze połóż się znakiem krzyża
Na głowę niech łaska zbawienna spływa
Uderzył mocno, ogniem znacząc szlak
Odsłaniając próchnienie pod warstwą kory
Straż, w pocie czoła usuwa zwały
Byśmy mogli twarz w górę podnieść z komory