Przejdź do komentarzyO Franku i amnezji prezesa
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-08-07
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń33

O Franku i amnezji prezesa


Słyszał pryszczaty Franek w Falentach,

jak prezes mówił, że nie pamięta,

iż obraził żonę Radka.

Lecz to tylko PiSka gadka,

gdyż każda świnia jest u nich święta.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×