Przejdź do komentarzyO Franku, Ziobrze i komisji
Tekst 168 z 234 ze zbioru: Limeryki sprzed ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-11-07
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń154

O Franku, Ziobrze i komisji


Stwierdził pyszczaty Franek ze Stróży,

że Zbigniew Zero ponownie stchórzył,

bowiem bał się przesłuchania,

a także aresztowania.

Myślał, iż wolność sobie przedluży.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wolność też nie jest dana raz na zawsze. Zwłaszcza przestępcom, nawet w krajach demokratyucznych, jak Polska. Tylko wszystko dłużej trwa.
Janko -"pryszczaty", czy "pyskaty"? Bo oba określenia pasują.
avatar
Hardy, dzięki. To literówki. Pisałem około czwartej nad ranem bez zapalania światła. Oczywiście, że pryszczaty.
© 2010-2016 by Creative Media
×