Tekst 12 z 11 ze zbioru: Nasze straty
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-11-08 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 23 |

A może to nie przypadek
Że rodzi się nas coraz mniej
Że ludzie wolą niańczyć psy
A może to nie przypadek
Że mnożą się nowe
Coraz to głupsze idee
A może to nie przypadek
Że umarł Jacek Kaczmarski
Gintrowski i ich pianista Łapicki
Ciekawe co teraz by wyśpiewali
A tak śpiewa
Jedynie Wyborcza
A może ta wojna
Już dawno skrojona
A może to nie przypadek
Że Wojewódzki Owsiak
Tamci ten i ona
A może nobel Tokarczuk
To szwindel i Geschäft
A może twa myśl
Co teraz ci gębę wykrzywia
Gdy to czytasz
A może twój wiersz proza
Twa postawa i słowa
Ma tego co ważne
Nie dotykać
Twój wiersz milczy
Nie dźwięczy tam
Nawet fałszywa moneta
Albo gdzie tam
Jakowyś dylemat Moliera
A twoje usta
Wypowiadają puste słowa
A może to nie przypadek
Że piszesz jak więzień
W miejscu
Permamentnego odosobnienia







